2 czerwca zwiedzaliśmy elektrownię wodną we Włocławku. Zapora we Włocławku projektowana była jako element systemu stopni wodnych. Celem optymalnego wykorzystania obiektu zakładano pracę szczytową, tj. wielokrotne uruchamianie hydrozespołów w ciągu doby i pracę poziomem wody górnej, w zależności od dopływu w rzece. Utrzymywanie poziomu wody na dolnym stanowisku stopnia Włocławek przez następny stopień miało umożliwiać całkowite wyłączanie obiektu na kilka godzin i gromadzenie w ten sposób wody na godziny zapotrzebowania szczytowego. Do czasu ukończenia kolejnego stopnia w Ciechocinku założono też konieczność przepuszczania przez całą dobę ustalonego minimalnego przepływu, gwarantującego niezbędne napełnianie koryta rzeki poniżej stopnia, co wymuszało pracę w godzinach kiedy energia była tańsza i w nadmiarze. Praca szczytowa i interwencyjna przewidywana była jedynie przy zużywaniu nadwyżek wody.
Stopień Ciechocinek nie powstał, a Elektrownia pracowała w ten sposób wiele lat, co doprowadziło do przyspieszonej erozji koryta rzeki poniżej stopnia, pociągając za sobą obniżanie się z roku na rok poziomów zwierciadła wody dolnej. Kolejne decyzje o pozwoleniu wodnoprawnym zakazały szczytowej pracy elektrowni, tj. przy zmieniającym się poziomie wody górnej. Szczęśliwie zmiany te zbiegły się ze zmianami dobowego przebiegu zapotrzebowania na energię elektryczną - zaniknęły tzw. „doliny" i „szczyty" obciążenia - przepływowa praca elektrowni „na dopływie" jest pracą optymalną z punktu widzenia korzyści ekonomicznych.
Przy niskich przepływach w rzece, wielkość obniżenia koryta poniżej Włocławka przekroczyła już 3 m i wymusiła konieczność:
- Przed wybudowaniem progu podpiętrzającego zwiększenia minimalnego przepływu z początkowych 300 do ponad 450 m3/s,
- zainstalowanie elektrycznych hamulców hydrozespołów, ze względu na brak odpowiedniego zanurzenia wirników turbin,
- budowy tymczasowego progu podpiętrzającego dolną wodę, poniżej stopnia,
- częstego wykonywania remontów i napraw umocnień brzegowych i dennych.
Są to znaczne utrudnienia eksploatacyjne, zmniejszające wyniki ekonomiczne. Mimo to Elektrownia produkująca tanią i ekologiczną energię jest wciąż ekonomicznie efektywnym zakładem. Elektrownia Włocławek z mocą instalowaną ponad 160 MW i produkcją energii rzędu 700 GWh rocznie, jest największą przepływową elektrownią wodną w Polsce. Wytwarzane jest tu ponad 20% energii elektrycznej powstającej w krajowych hydroelektrowniach. Pozwala to uniknąć spalania ogromnych ilości węgla i wszystkich związanych z tym niekorzystnych skutków ekologicznych. Będąc na tamie we Włocławku odwiedziliśmy również miejsce upamiętniające męczeńską śmierć bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
zobacz fotogalerię